środa, 10 lutego 2016

Miniwarsztat w Lesznie z sukcesem - marzenia się spełniają

Rok temu powstała w mojej głowie idea i misja: wrócić w rodzinne strony i podzielić się wiedzą, która zdobyłam przez 10 lat studiując i mieszkając w Poznaniu. Wierzę, że wiedza ma swoją moc dopiero jak się nią dzielisz. Obserwując rzeczywistość zauważyłam, że wiele inicjatyw jest w Poznaniu, a w Lesznie praktycznie wcale. Dlaczego ludzie nie mają korzystać z rozwojowych dla nich działań?
Uważam, że warto się rozwijać i pracować nad sobą - Życie świadome to życie spełnione!


Podzieliłam się pomysłem i miałam wsparcie wielu osób ... ostatecznie po pewnych przeciwnościach -  marzenie zgodne z moją misją spełniłam! :)


W zeszłym tygodniu  w czwartek (4/02/2016) odbył się mój autorski i premierowy miniwarsztat rozwojowy przy kawie w Lesznie (link do wydarzenia)

Marzenia się spełniają!



Warsztat miał na celu:

  • zainspirować 
  • odpowiedzieć na pytania: czy i dlaczego warto zająć się rozwojem osobistym?
  • kto może to zrobić, jak zacząć?
  • podzielić się moimi obserwacjami z ostatnich 10 lat, które były piękną ewolucją w moim życiu i pozwoliły mi być "ślicznym motylem":)

Ostatecznie na spotkanie przybyło 14 osób. Szczerze przekroczyło to mile moje oczekiwania. O 18.30 zaczęliśmy spotkanie, z 15 minutową przerwą na pączka i kawę, trwało do 20.30 z minutami.

W trakcie opowiadałam o sobie, swoich doświadczeniach, ewolucji jako człowieka, a także każdy miał okazję wykonać 4 ćwiczenia dla siebie, które pozwalały się nad sobą i swoim życiem zastanowić.  Zrobiona została także ankieta ewaluacyjna. Średnia ocena warsztatu to 3,6 w skali 1 (słabo) -4 (bardzo dobrze). Uważam to za swój debiut i sukces - szczególnie, że w 7. miesiącu ciąży!
Uczestnicy wyrazili chęci kolejnych spotkań, co jest dla mnie bardzo motywujące. Krótka fotorelacja poniżej, która pozwoli zatrzymać emocje i wspomnienia, ponieważ tego nikt nam nie zabierze :)


Cieszę się, że pomysł został zaakceptowany przez społeczność i jest chęć do działania. Mogłam zainspirować pojedyńcze osoby, żeby zaczęły myśleć o sobie i działać świadomie ku życiu w coraz lepszej jakości ... "Pozwolić pokolorować swoją kartkę życia  po swojemu, a nie skserować. Będąc oryginałem, a nie kopią!"


Co mi to dało?
  • poczucie, że spełniam swoją życiową misję i robię coś wartościowego
  • dbam z szacunkiem o swoje korzenie -  rodzinne strony i osoby, które chcą od życia czegoś więcej
  • spełnienie w początkującej roli trenera i potwierdzenie, że to coś dla mnie
  • potwierdzenie przekonania, że "jeśli chcesz to możesz"
  • podsumowanie 10 lat ewolucji i wyciągnięcie wniosków
  • inspirację i motywację do działania 
  • możliwość poznania świetnych ludzi :)
 



Przede wszystkim dziękuję za gościnność i otwartość w Zielonej Antresoli (link). Najlepsze miejsce w swoim stylu na kawę w Lesznie! Będąc w Lesznie - punkt obowiązkowy.




Dziękuję za wsparcie moich życiowych "diamencików"- kuzyneczki Anki, męża Zbyszka i wszystkim co we mnie wierzyli! W końcu relacje i przekonania wspierające pomagają żyć szczęśliwie i w pełni!

Link do artykułu w lokalnym portalu leszno24.pl: http://www.leszno24.pl/Zycie_swiadome,_to_zycie_spelnione!_,27879.html



2 komentarze:

  1. Cieszę się, że Twoje marzenie się spełniło! Bardzo żałuje, że nie mogłam się pojawić na tym spotkaniu, które dało by mi pewnie niezłego kopa do zmian! Ale myślę, że po debiucie przyjdzie czas na jeszcze inne spotkania! Pozdrawiam Iza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iza, cieszę się Twoim zainteresowaniem. Masz potrzebę zmiany? Polecam książkę o której wspominałam na warsztacie: Kto zabrał mój ser? Na dobry początek :)
    http://www.empik.com/kto-zabral-moj-ser-johnson-spencer,1394,ksiazka-pmam
    Czyta się błyskawicznie!
    Do zobaczenia - chcieć to móc :)

    OdpowiedzUsuń